Opracowanie MCK Sokół | Małopolska
Klient musi być zadowolony. Nieporozumienia wykluczone.
Kraj: Polska
Region: Małopolska
Typ inspiracji: Sztuki wizualne
Inspiracja
Takie motto przyświecało firmie portretowej Stanisława Ignacego Witkiewicza (1885-1939), powstałej w 1925 roku w Zakopanem. Artysta uznał wówczas, że jego twórczość malarska jest niedostrzegana i niedoceniana przez krytyków, dlatego skupił się na działaniach literackich oraz malowaniu portretów na zamówienie. Prac tych nie traktował jako prawdziwej sztuki, uważał, że są to po prostu produkty, które można zamawiać w oparciu o ustalony, osobliwy regulamin. Witkacy zawarł w nim kilka istotnych paragrafów, które klient musiał zaakceptować przed wykonaniem pracy. Regulamin z 1928 roku zakładał m.in. stworzenie portretów w kilku typach oznaczonych literami A, B, C, D oraz E. Typ A odznaczał się największą idealizacją postaci i wg Witkacego pasował głównie do portretów kobiecych. Typ B był wybierany najczęściej, charakteryzował się bowiem najwierniejszym oddaniem rzeczywistości i obiektywnym stosunkiem do modela. Najbardziej intrygujący wydawał się typ C. Witkacy tworzył go zawsze pod wpływem alkoholu i substancji psychoaktywnych, przez co nie stronił od karykatury i deformacji. Niestety prac w typie C nie można było zamówić, były bowiem zarezerwowane jedynie dla rodziny i najbliższych. na szczęście można było wybrać typ D, który oferował te same efekty wizualne, ale bez żadnych wspomagaczy.
Witkacy z góry ustalił ceny za określone realizacje, zdarzało mu się jednak pracować za dużo niższe kwoty, co było spowodowane jego kiepską sytuacją finansową. Oprócz wykonywania portretów w Zakopanem, artysta świadczył również usługi mobilne, w różnych miastach Polski. Malarz zastrzegł sobie w regulaminie, że zamawiający nie powinien w żaden sposób krytykować pracy. Jak pisał Witkacy: „Portret może się klientowi nie podobać, ale firma nie może dopuścić do najskromniejszych nawet uwag, bez swego specjalnego poważnienia”. W przypadku niezadowolenia z pracy można było z niej zrezygnować, płacąc 1/3 kwoty. W takim przypadku obraz zostawał w posiadaniu firmy.
Widzisz błąd? Znasz więcej informacji? Zgłoś nam to.
Napisz do nas.