Opracowanie MCK Sokół | Małopolska
Święty Mikołaju, weź klucze z raju...
Kraj: Polska
Region: Małopolska
Typ inspiracji: Zwyczaje kulturowe
Inspiracja
W tradycji karpackiej św. Mikołaj był uważany za patrona pasterzy i zwierząt gospodarskich, strzegącego stad przed wilkami, czyli borowymi psami i sukami wymienianymi w modlitwie zanotowanej w latach 20. XX w. na Podhalu. Przypomina o tym również westchnienie do świętego pamiętane do dzisiaj w okolicach Piwnicznej: „Święty Mikołaju broń bydła i koni, a świnia mo zęby niek sie sama broni”.
W przeszłości modlitwom pasterzy o opiekę na stadami towarzyszyła spowiedź połączona ze składaniem księdzu ofiary w postaci żywych zwierząt, najczęściej kur i gęsi. Innym zwyczajowym darem dla św. Mikołaja były wełna i len. Do lat 50. XX w. mieszkańcy Łomnicy, Kokuszki, Piwnicznej i Rytra 6 grudnia przynosili na roraty wełnianą przędzę lub len, wyczesany i zawiązany w kitki – jak wspominali: na brodę dla św. Mikołaja. Zostawiali dar za balaskami przy ołtarzu, a w Piwnicznej składali go w koszu ustawionym przed obrazem św. Mikołaja. Len niosły zwykle kobiety, wybierając najładniejsze wiązki. Zwyczaj był różnie tłumaczony. W przeszłości wierzono, że obdarowany w taki sposób święty będzie przez cały rok ochraniał gospodarstwo, pilnował, by wilki nie brały owiec, sprawi, że len dobrze się urodzi. Dar miał także znaczenie społeczne – ofiarowane przędziwo traktowano jako wspomożenie dla potrzebujących i służby kościelnej. Żartobliwie mówiono, że wełnę daje się księdzu na skarpetki. Len rozdzielano między biednych, by mogli utkać płótno na odzież lub przeznaczano go na obrusy do kościoła.
W 2015 r. ten dawny zwyczaj został przypomniany podczas imprezy „Śtryt pasterski na św. Mikołaja”. W piwniczańskim kościele, przed obrazem św. Mikołaja, „karpackie łowcorze zza wiyrchów i dolin” złożyli runo owcze i zawierzyli św. Mikołajowi swoje dziedziny i kosory.
Na Podhalu w wigilię Mikołaja baca kupował 7 obrazków świętego i dawał je poświęcić, by 6 grudnia 5 z nich rozdać żebrakom. Ostatni zostawiał i każdego ranka odmawiał przed nim 9 pacierzy. Modlitwą-zaklęciem do św. Mikołaja paterze zaczynali dawniej każdy dzień na hali.
Widzisz błąd? Znasz więcej informacji? Zgłoś nam to.
Napisz do nas.